Przejście kursu na wózki widłowe to sprawa niezbędna dla osób, które chcą podjąć się pracy operatora. Podczas jego trwania uczestnik zaznajamia się z teorią, nabiera podstawowych umiejętności praktycznych, a następnie zdaje egzamin, wyrabiając uprawnienie do wykonywania zawodu. Podjąć się kursu może zgodnie z prawem każda osoba po 18 urodzinach, posiadająca co najmniej podstawowe wykształcenie. Jakie więc są koszty kursu dla przyszłego operatora wózków widłowych?
Jaki kurs na wózki widłowe wybrać?
Szkolenia z zakresu obsługi wózków widłowych odbywają się w zakresie różnych typów pojazdów. Aby zgodnie z prawem pracować z użyciem wózka widłowego należy przejść szkolenie w kategorii wózków, które będziemy obsługiwać. Jest to również jedna z podstawowych składowych jeśli chodzi o koszt kursu na wózki widłowe.
Rodzaje kursów na wózki widłowe
- kategoria I WJO, która pozwala na obsługę wózków jezdniowych podnośnikowych, w tym pojazdów specjalizowanych, m.in. z operatorem unoszonym z ładunkiem, wysokiego składowania
- kategoria II WJO, która pozwala na obsługę wózków jezdniowych podnośnikowych, poza urządzeniami specjalnymi
- kategoria III WJO, która pozwala na obsługę wózków jezdniowych podnośnikowych, zarówno prowadzonych i zdalnie sterowanych.
Koszt kursu na wózek widłowy
Dokładna cena kursu uprawniającego do obsługi wózków widłowych waha się w zależności od różnych czynników. Ceny kursów na wózki widłowe zaczynają się od ok. 300 złotych, a ceny najdroższych dochodzą w okolice 2000 zł. Planując wydatek niezbędny na kurs na wózki widłowe należy wstępnie oszacować koszty na ok. 1000zł. W zależności od indywidualnych czynników cena może spaść lub wzrosnąć.
Od czego zależy cena kursu na wózek widłowy?
- Wybrany rodzaj kursu. Ze względu na największą uniwersalność kursem najdroższym jest ten obejmujący kategorię I WJO. Z kolei najtańszy kurs na wózek widłowy to kurs kategorii III WJO, jednak prócz najniższej ceny charakteryzuje się również najwęższym zastosowaniem uprawnień – warto więc dowiedzieć się jakiego typu wózki widłowe będziesz obsługiwać, gdyż dzięki temu możesz zaoszczędzić na cenie kursu. Różnica w cenie kursu I WJO, a III WJO to niekiedy nawet kilkaset złotych.
- Konkretny podmiot przeszkalający. To w zasadzie najbardziej istotny czynnik wahań w kosztach kursu na wózki widłowe. Cena różni się w zależności od konkretnego ośrodka, a także wynikające z tego zmienne, jak np. dokładne miejsce szkolenia, ilość osób, warunki ćwiczeniowe, ilość i długość zajęć itp.
- Dla kogo jest przeznaczony kurs. Centra szkoleniowe kierują swoją ofertę czasem tylko do grup zorganizowanych, pomijając szkolenia osób indywidualnych. Ceny takich kursów są zazwyczaj niższe.
- Dodatkowe koszty. Niektóre ośrodki w cenę kursu wliczają również egzamin, w innych opłaty należy dokonać samodzielnie. Od 9 lutego 2022 roku opłata ta wynosi 212 złotych i 34 grosze. Do tego dochodzą badania lekarskie, test psychologiczny na które trzeba liczyć po ok. 80-150 PLN jeśli nie są w cenie kursu, czy też możliwość tłumaczeniu świadectwa ze zdanego egzaminu na język obcy co również niesie koszt w okolicy 100 zł.
Jak obniżyć opłaty za uprawnienia na wózki widłowe?
Sposoby cieszące się największą popularnością to:
- korzystanie z bezpłatnego kursu na wózki widłowe oferowanego w Urzędzie Pracy. Niestety nie każdy załapie się na darmowe szkolenie, zazwyczaj adresowane są do osób bezrobotnych
- podjęcie pracy w firmie, która pokrywa koszty kursu na wózki widłowe
- Krajowy Fundusz Szkoleniowy. Jest to szansa dla pracodawców, aby zaoszczędzić na szkoleniach pracowników. Dofinansowanie do kursu na wózki widłowe dla firm może wynosić 80%, a nawet i 100%.
Czy warto płacić za kurs na wózki widłowe?
Kursy na wózki widłowe podejmuje się zazwyczaj w celu zdobycia uprawnień UDT, a dalej otrzymania pracy na stanowisku operatora wózków widłowych. Zakładając koszt kursu w wysokości 1000zł oraz miesięczną wysokość pensji 4000zł łatwo możemy obliczyć, że opłata za szkolenie zwróci się po około tygodniu pracy. Jeszcze lepiej wygląda to w przypadku osób bezrobotnych, które warto by sprawdziły ofertę Urzędu Pracy, gdyż może się okazać, że objęte są darmowym kursem na wózki widłowe, za który nie zapłacą ani złotówki.